Spis treści
- Wpływy obce na kuchnię indonezyjską
- Wpływy azjatyckie
- Wpływy europejskie
- Wpływy arabsko-muzułmańskie
Kuchnia bliskowschodnia a kuchnia indonezyjska
Kuchnia indonezyjska
jest mieszanką wielu smaków charakterystycznych dla wielu kuchni świata, czego
dowodem mogą być opisywane powyżej wpływy obce. Często poprzez długotrwałą
koegzystencje elementów kultur kulinarnych z różnych stron świata, ciężko jest wskazać
z całą pewnością pochodzenie danej potrawy. Szczególną trudnością jest
rozróżnienie wpływów arabskich i indyjskich, ponieważ te pierwsze przybyły na
archipelag przemierzając najpierw ziemie indyjskie. Poza tym w okresie
muzułmańskim, kiedy to kontakty świata arabskiego z wyspami dzisiejszej
Indonezji zyskiwały na intensywności, wpływy indyjskie, a głównie
hinduistyczne, były już na archipelagu mocno ugruntowane. Bezapelacyjnie
jednak, najważniejszym i najwyraźniejszym wkładem arabskim w menu archipelagu
jest wykorzystanie mięsa koziego oraz jagnięciny. Wraz z nowymi rodzajami
mięsa, Arabowie przywieźli nowy sposób jego przyrządzania, a mianowicie
duszenie. Metoda ta zyskała wielką popularność wśród Indonezyjczyków, dlatego
też jest ona stosowana w przypadku przygotowywania większości potraw z
wołowiną, jagnięciną czy też z mięsem kozim. Przykładem może być indonezyjska
potrawa semur daging, z pierwowzór której uważa się arabskie
danie muzat. W obu tych potrawach składnikami są wołowina lub
cielęcina, cebula, ziemniaki, pomidory, kurkuma, seler i czosnek. Po uprzednim
lekkim podsmażeniu mięsa oraz pozostałych składników, wszystko zalewa się wodą
i dusi. Indonezyjczycy jednak dodają jeszcze spora ilość sosu sojowego (kecap
manis) oraz rozbite moździerzem pestki tung molukańskiego (candlenut),
dla zagęszczenia sosu. Jak więc śmiało można stwierdzić pomiędzy oboma daniami
więcej jest podobieństw niż różnic, co świadczy o ich wspólnym pochodzeniu.
Podobieństwo to miało też wpływ na status semur daging, które jest
jednym z podstawowych dań serwowanych podczas obchodów zakończenia Ramadanu. To
również wpływom kultury arabskiej zawdzięczamy zamiłowanie ludności archipelagu
do przekąsek oraz słodyczy, które w kuchni arabskiej znane są pod nazwą mezze.
Największe podobieństwo widoczne jest pomiędzy indonezyjskim pastel a
arabskimsanbusa (سنبوسة).
Obie te przekąski przyjmują formę pierożków, najczęściej w kształcie półkola
lub trójkąta. Ich farsz może być mięsny bądź też nie, w obu tych przypadkach
podobieństwa pomiędzy wersją Indonezyjską a arabską są wyraźne. W przypadku
wersji z farszem wegetariańskim, w obu wersjach używana jest cebula, mąka,
marchewka i jajko. W przypadku pierożków arabskich dodawany jest jeszcze ser. W
przypadku farszu mięsnego, w obu przypadkach składniki są identyczne jak w
przypadku wersji wegetariańskiej, z tą tylko różnicą, że dodaje się mięso
zmielone, najczęściej drobiowe. W wersji arabskiej do mięsnego farszu nie
dodaje się oczywiście sera. Istnieje również niewielka różnica w cieście używanym
do lepienia pierożków. Składniki ciasta są identyczne, natomiast Arabowie
preferują ciasto nieco cieńsze niż Indonezyjczycy. W obu
interesujących nas regionach, pierożki są smażone na dużej ilości tłuszczu.
Jeśli zaś chodzi o słodycze to zarówno na bliskim wschodzie jak i na wyspach
archipelagu cieszą się one wielką popularnością. Słodycze obu regionów znane są
ze swojej wielkiej słodkości. W krajach arabskich owa słodycz jest uzyskiwana
przez użycie dużej ilości miodu, natomiast na wyspach Indonezji miód
zastępowany jest dużą ilością cukru palmowego.
Podobieństwa,
w obszarze kultury żywienia, pomiędzy bliskim wschodem a terenami dzisiejszej
Indonezji, widoczne są również w wyposażeniu kuchni jak i jadalni. W
tradycyjnej kuchni zarówno arabskiej jak i wyspiarskiej, centralne miejsce
zajmowało palenisko, z czasem zastąpione przez piece, a dziś kuchenki. Bardzo
ważną częścią wyposażenia kuchni, w obu przypadkach, jest moździerz. Narzędzie
to jest niezbędne do przygotowania przypraw używanych w kuchni. Moździerz
indonezyjski swoim kształtem i sposobem użycia przypomina jednak bardziej
moździerze używane na terenach Afryki północnej i centralnej. Otóż jest on
bardziej płaski, przypominający kształtem miskę, a wykonany jest z kamienia lub
drewna. Jego kształt pozwala na rozcieranie składników, a nie ich rozgniatanie,
jak ma to miejsce w przypadku klasycznego moździerza. Jednak wersja klasyczna
tego przyrządu, również stanowi wyposażenie kuchni indonezyjskie. W opisach
Marco Polo znaleźć można fragmenty opisujące muzułmańskich kupców na terenach
wysp archipelagu, używających narzędzi przypominających moździerze, do
rozkruszania pieprzu jaki i gałki muszkatołowej, podczas gdy tubylcy rozcierali
je za pomocą kamieni. Jeśli zaś chodzi o jadalnie, to jej umeblowanie również
pozwala zauważyć podobieństwa pomiędzy bliskim wschodem a Indonezją. W
domostwach zarówno arabskich jak i wyspiarskich, w jadalni można znaleźć masę
poduszek, które służyć mają wygodnemu siedzeniu podczas spożywania posiłków. W
krajach arabskich jedzenie jest umieszczane na tacach posiadających niewielkie
nóżki, natomiast na terenach Indonezji jedzenie jest umieszczane na talerzach i
kładzione na macie, rozłożonej na podłodze. Czasami jednak potrawy kładzie się
na stole umieszczonym z pod ścianą, najczęściej w pobliżu drzwi. Jest to skutek
obecności kolonialistów holenderskich, o czym była już wcześniej mowa. Praktyka
ta stosowana jest jedynie na terenach Jawy i Sumatry, gdzie Holendrzy
najwyraźniej zaznaczyli swoją obecność.
Mówiąc o wpływach bliskowschodnich na kulturę żywienia Indonezji, nie
sposób pominąć kwestii religii muzułmańskiej. Islam będąc religią wyznawaną
przez ogromną większość mieszkańców wysp archipelagu, oraz regulującą wszystkie
dziedziny życia swoich wyznawców, odgrywa wielką rolę w kształtowaniu kuchni
Indonezyjskiej dnia dzisiejszego.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńOczywiście każda kuchnia jest inna i rządzą w niej smaki. Jednak mają jeden wspólny mianownik. Jest nim mianowicie czajnik elektryczny https://duka.com/pl/agd/czajniki-elektryczne gdyż ja wiele krajów zwiedziłam i wszędzie widziałam takie czajniki :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisany artykuł.
OdpowiedzUsuń